United States or Colombia ? Vote for the TOP Country of the Week !
Świat, zda się, dziś nam nastał, a na pola szczercu, Gdzie zieleń swym wyrobem omgliła rozłogi, Bocian, pod prostym kątem załamując nogi I dziób dzierżąc wzdłuż piersi dogodnie, jak cybuch, Kroczy donikąd, w słońca zapatrzony wybuch, Co skrzy się, że go okiem zgarnąć niepodobna, We wszystkich rosach naraz i w każdej zosobna. Wkosmacona w kwiat płytki, Łeb ująwszy w dwie chwytki.
Z pół otwartych lilii z kryształu, zdobiących gazowe po bocznych ścianach kinkiety, z żyrandoli i lamp tu jaskrawo, tam znów łagodniej, drżą w dusznej atmosferze salonów pęki promieni, spadają deszczem na tłum wesoły, elegancki i strojny, grają, załamując się w klejnotach kobiet pieszczą ich nagie gorsy i ramiona, głaszczą je swym niewidzialnym dotykiem.