United States or Benin ? Vote for the TOP Country of the Week !
Tymczasem przenoś moję duszę utęsknioną Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych, Szeroko nad błękitnym Niemnem rosciągnionych; Do tych pól malowanych zbożem rozmaitém, Wyzłacanych pszenicą, posrebrzanych żytem; Gdzie bursztynowy świerzop, gryka jak śnieg biała, Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała, A wszystko przepasane jakby wstęgą, miedzą Zieloną, na niéj zrzadka ciche grusze siedzą.
Przeciwnie prawdą jest, że wiele ziemi zbożem siejąc, za mało w stosunku, za mało w ogóle zboża zbieramy; że tedy nie inne rośliny zaprowadzać, ale zboże staranniej uprawiać, i z mniejszej przestrzeni więcej zboża zbieraćby nam trzeba! To rdzeń kwestyi! Za mało zboża mamy! Tu błąd w pojmowania rzeczy! Ileż to błędów z tego błędu, ile szkody krajowi!
Jak ta rzecz dziś potwornie stoi, dosyć się przypatrzeć na granicy krakowskiej. Dojechawszy z Kongresówki na granicę krakowską ze zbożem, trzeba się przedewszystkiem sprawić w celnym urzędzie austryackim, czy to zboże dla Prus, czy dla Galicyi przeznaczone. Jeśli dla Prus, nic nie opłacasz, jeśli dla Galicyi płacisz cło wysokie po 35, 27 lub 18 centów od centnara.
Słowo Dnia