Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 3 maja 2025
Ja, niegdyś matka, pamiętna na Boga, Wzięłam sierotę, choć sama uboga; Podjęłam troski, lecz była ich godna, Wyrosła zdrowa, pracowna, urodna. Obiedwie teraz pracujem na siebie, W jednych żyjemy troskach i potrzebie, Pracą łagodząc ubóstwo uporne, W cudzej zagrodzie siedzimy komorne, Bez skiby ziemi. Jałówka, dwie krówek, Kilka owieczek cały nasz dochówek.
Ach bracia! wszak to dawniéj szlachcic na zagrodzie! Jeszcze Waszeci mniejsza, zawołał Juraha, Waszeć s pradziadów chłopów uszlachcony szlaha, Ale ja, s kniaziów! pytać u mnie o patenta, Kiedym został szlachcicem? sam Bóg to pamięta! Niechaj Moskal w las idzie pytać się dębiny Kto jéj dał patent rosnąć nad wszystkie krzewiny.
Słowo Dnia
Inni Szukają