Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 24 maja 2025
*Romeo.* W istocie, powinienem się był przedewszystkim spytać, kto nim jest. *Służący.* Oznajmię to panu bez pytania: moim panem jest możny, bogaty Kapulet; jeżeli panowie nie jesteście z domu Montekich, to was zapraszam do niego na kubek wina. Bądźcie weseli. *Benwolio.* Na tym wieczorze Kapuleta będzie Bożyszcze twoje, piękna Rozalina, Obok najpierwszych piękności werońskich.
Nie poczytuje sobie za szczyt szczęścia, Niegodna, żeśmy jej najgodniejszego Z werońskich chłopców wybrali za męża? *Julia.* Nie pysznam z tego, alem wdzięczna za to. Pyszną, zaiste, nie mogę być z tego, Co nienawidzę; lecz wdzięczna być winnam I za nienawiść w postaci miłości. *Kapulet.* Cóż to znów? cóż to? Logika w spódnicy! Pysznam i wdzięcznam, i zasię niewdzięcznam, Jednak nie pysznam!
Słowo Dnia
Inni Szukają