Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 7 maja 2025
Czyliżbym Po szalonemu nie igrała wtedy Z kośćmi mych przodków? nie poszła się pieścić Z trupem Tybalta? i w tem rozstrojeniu Nie rozbtłażbym sobie rozpaczliwie Głowy piszczelą którego z pradziadów, Jak pałką? Patrzcie! patrzcie! zdaje mi się, Że duch Tybalta widzę ścigający Romea za to, że go wygnał z ciała. Stój! stój, Tybalcie! Do ciebie, mój luby, Spełniam ten toast zbawienia lub zguby.
Już na poddaszu trzykroć krzyknęły puszczyki Jak guślarze; zdają się witać wschód miesiąca, Którego postać oknem spadła na stół, drżąca Niby dusza czyscowa; s podziemu, przez dziury Wyskakiwały nakształt potępieńców szczury: Gryzą, piją; czasami w kącie zapomniana Puknie na toast duchom butelka szampana.
Słowo Dnia
Inni Szukają