Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 12 maja 2025
Powozik rusza... Stopniowo, coraz szybciej wymija ulice, uliczki, place targowe; starożytne kościoły i pałace... Ruch miejski wokoło zmniejszać się poczyna i powóz wjeżdża niebawem w szeroką aleję, gdzie, oprócz biegnących gdzieniegdzie tramwai, nie ma zgoła nikogo. W ślad za tem również roztwiera się perspektywa...
Do Tomaszówki! rozkazał Krasnostawski. Powozik ruszył w dalszą drogę. Turkot jego w milczeniu nocy połączył się z cichnącym coraz bardziej odgłosem kół i dzwonków nejtyczanki lekarza, a dwa kagańce, w dwie przeciwne strony, rzuciły znowu ruchome swe kręgi krwawe w pasmo uśpionych, kirem nocy pokrytych, obszarów.
Słowo Dnia
Inni Szukają