Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 3 lipca 2025
Rozszedłszy się po całym, owym wielkim górzystym kraju, wędrowali po dwóch, po trzech na dalekich i krętych drogach. Małe i ciemne ich sylwety zaludniały całą tę pustynną wyżynę, nad którą zwisło ciężkie i ciemne niebo, sfałdowane i chmurne, poorane w długie równoległe bruzdy, w srebrne i białe skiby, ukazujące w głębi coraz dalsze pokłady swego uwarstwienia.
Bo, skoro północ nawlecze zasłony, Cerkiew się z trzaskiem odmyka, W pustej zrąbnicy dzwonią same dzwony, W chróstach coś huczy i ksyka. Czasami płomyk ukaże się blady, Czasem grom trzaska po gromie, Same się z mogił ruszają pokłady I larwy stają widomie. Raz trup po drodze bez głowy się toczy, To znowu głowa bez ciała Roztwiera gębę i wytrzeszcza oczy, W gębie i w oczach żar pała.
Słowo Dnia
Inni Szukają