United States or Turkmenistan ? Vote for the TOP Country of the Week !
Położyli go więc na jednéj z mogił, i zimno śniegu ożywiło go, a kobiéta owinęła nogi jego włosami i trzymała je na łonie. I otworzywszy oczy starzec, zawołał po trzykroć: Anhelli! Anhelli! Anhelli! a głos jego był smutny. I rzekł mu: weź reny moje i pójdź na północ, znajdziesz mieszkanie w śniegu i spokojność. A będziesz żył mlekiem renów.
Tymczasem jest cisza, cisza... Minęła już północ, a nie nadchodzi ani sen, ani znużenie, nic, prócz ciszy. Na niebie mojem chmury, Lecz z nich nie strzelą gromy, zwiastuny złotych burz. Ogrody moje kwitną, Lecz niema fiołków w nich, lilij białych, ani róż. Ponure moje oczy, Lecz suchej ich źrenicy nie zwilży srebrna łza. Zmęczone moje dłonie, Lecz ręka, co omdlewa, nie rwała paszczy lwa.
Słowo Dnia