Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 15 maja 2025
Trzy razy aż pode drzwi to chłopstwo się wparło, Ale za każdym razem trzech nogi zadarło, Wiec uciekli pod lamus; a już był poranek. Pan Stolnik wesoł wyszedł ze strzelbą na ganek, I skoro s pod lamusa moskal łeb wychylił, On dawał zaraz ognia a nigdy nie mylił, Za każdym razem czarny kaszkiet w trawę padał, I już się rzadko który z za ściany wykradał.
Subiekci chichotali, przykucnięci pode drzwiami. Okno kuchni otwarte było na wielką, czarną noc, pełną rojeń i splątania. Czarne, uchylone szyby płonęły refleksem dalekiej iluminacji. Błyszczące garnki i butle stały nieruchomo dokoła i lśniły w ciszy tłustą polewą. Adela wychylała ostrożnie przez okno swą kolorową, uszminkowaną twarz z trzepoczącymi oczyma.
Słowo Dnia
Inni Szukają