Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 14 maja 2025
Że też siedziałem tu, jak bałwan, z założonemi rękoma!... A ty, jak mogłeś wypuścić z opieki sir Henryka!... Biegliśmy dalej wśród ogarniającej nas mgły i coraz większych ciemności. Czy nic nie widzisz? spytał mnie Holmes. Nie odparłem. A to co takiego? zawołał nagle. Dało się słyszeć rzęrzenie. Dolatywało z po za nagiej skały, sterczącej przed nami.
Ulepiły sobie dzieci ze śniegu bałwana, Gdy ich mama na podwórze wypuściła zrana. Nos i oczy dały z węgla, a ręce z patyków, Tożto śmiechów na podwórzu, radosnych okrzyków! Starsza Zosia śniegowego stracha się nie boi, Ale Lusia mała przy niej coś trwożliwie stoi: Medytuje niespokojnie Burek, też tchórzliwy, Wącha śnieg, czy śmieszny bałwan—żywy, czy nieżywy?
Słowo Dnia
Inni Szukają