Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 14 maja 2025
Bo oto w tejże samej chwili wybiła w ciszy głośno godzina czwarta, a z jej uderzeniem, jako sygnał zamykania już gmachu, raptowny, rozległ się właśnie odgłos bębna. Grano bojową pobudkę... Donośnie rozchodził się w milczeniu uderzenia krótkie, wzbijały się pod strop wysoki, echem dudniły w zagłębieniach, arkadach, owalnej kopule wysokiej.
Sortez! rozkazujący, wojskowo lakoniczny, bezustanny rozbrzmiewał głos jego i mieszał się! z bojową fanfarą bębna!.. Dzierżymirski jednak nie ruszał się wcale z miejsca przeciwnie. Wrósł jakby w ziemię; ucho jego łowiło łapczywie donośne, jędrne tony pobudki, wyobraźnia, podsycana nerwami, w rozstroju poruszona, snuła mu przed oczyma obraz fantasmagoryczny. W gmachu panował mrok...
Wiedział że go myślano do wojska sposobić, Że Ojciec w testamencie wyrzekł taką wolę; Ustawicznie do bębna tęsknił siedząc w szkole. Ale stryj nagle pierwsze zamiary odmienił, Kazał aby przyjechał i aby się żenił, I objął gospodarstwo; przyrzekł na początek Dać małą wieś, a potém, cały swój majątek. Te wszystkie Tadeusza cnoty i zalety Ściągnęły wzrok sąsiadki, uważnéj kobiety.
Słowo Dnia
Inni Szukają