United States or Turkmenistan ? Vote for the TOP Country of the Week !
Stopy mam poodbijane, ranne i w karku jakieś osłabienie, schylenie, żar, jakąś chęć rzucenia się na wznak, aby leżeć bez ruchu, bez dreszczu na czemś twardem, jędrnem, zimnem. Wszystko omdlewa we mnie jakby na śmierć i znicestwia się.
Pamiętam, że podobnego wrażenia doznawałem niegdyś, leżąc nad brzegiem morza, gdy fala, jedna za drugą, bez ustanku, pchana wiatrem, którego wyczuć niepodobna było, biegła na piasek z pluskiem i tysiącem szemrzących strumyków nazad się cofała. I tu i tam nieskończoność ruchu, która pociąga i znicestwia. Wróciłem późno w nocy. Dnia 23 grudnia. Zabawił mię dziś Poliński.