United States or New Zealand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Hrabia na kwiatek dumne opuszczał wejrzenie A Tadeusz ukradkiem spozierał w kieszenie Czy ów kluczyk nieuciekł, ręką nawet chwytał I kręcił kartkę której dotąd nieprzeczytał. Sędzia Podkomorzemu węgrzyna, szampana Dolewał, służył pilnie, ściskał za kolana, Ale do rozmawiania z nim niemiał ochoty I widać, że czuł jakieś tajemne kłopoty.
„Często widziałem, czy świeci zorza, Czyli księżyc w pełnym blasku, Jak on po błoniach, albo u morza Po nadbrzeżnym błądził piasku. „Pośród skał nieraz, podobny skale, Na deszczu, wietrze i chłodzie, Odludny dumał, wiatrom swe żale, A łzy powierzając wodzie. „Szedłem ku niemu; spozierał smutnie, Ale odemnie nie stronił; Jam, nic nie mówiąc, nastroił lutnię, Zaśpiewał, w struny zadzwonił.
Podchodził, wstrzymywał się, lornetkę przecierał, Oczy chustką obwiewał i coraz spozierał Miałożby to cudowne, śliczne widowisko Zginąć albo zmienić się gdy podejdę blisko? Ten aksamit traw, będzież to mak i botwinie? W Nimfie téj czyż obaczę jaką ochmistrzynię?