United States or Christmas Island ? Vote for the TOP Country of the Week !


A on piersi wszem dudom nastawił po rycersku, A w organy od ściany uderzał po siekiersku! Graj-że, graju, graj, Dopomóż ci Maj, Dopomóż ci miech, duda I wszelaka ułuda! Bił prawicą na lewo, a lewicą na prawo, Pokrzyżował ryk z jękiem, a lamenty ze wrzawą, z tej dudy marudy dobył dłonią sękatą Pieśń od wnętrza zieloną, a po brzegach kwiaciatą.

Właśnie mu teraz szlachcic nad uchem zadzwonił, Podwakroć Wojski machnął, zdziwił się że chybił, Trzeci raz machnął, tylko co okna niewybił; mucha odurzona od tyla łoskotu, Widząc dwóch ludzi w progu broniących odwrotu, Rzuciła się z rospaczą pomiędzy ich lica; I tam za nia mignęła Wojskiego prawica: Raz tak był tęgi, że dwie odskoczyły głowy, Jak rozdarte piorunem dwie drzewa połowy; Uderzyły się mocno oboje w uszaki, Tak że obojgu sine zostały się znaki.

Przerwał je starzec trzęsąc wzniesioną prawicą: «Niemasz zgody Mopanku pomiędzy Soplicą I krwią Horeszków; w Panu krew Horeszków płynie, Jesteś krewnym Stolnika, po matce Łowczynie, Która się rodzi z drugiéj córki Kasztelana, Który był jak wiadomo, wujem mego Pana, Słuchaj Pan historyi swéj własnéj rodzinnéj, Która się stała właśnie w téj izbie, nie innéj.

Słowo Dnia

skutku

Inni Szukają