Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 12 maja 2025
Właśnie Wojski wymawiał to słowo źwierzyny, Gdy Assessor półgębkiem podszepnął: dziewczyny; Brawo krzyknęła młodzież, powstał szmer i śmiechy, Powtarzano s kolei przestrogę Hreczechy, Mianowicie ostatnie słowo: ci źwierzyny, A drudzy w głos śmiejąc się krzyczeli dziewczyny; Rejent szepnął: kobiety, Assessor: kokiety, Utkwiwszy w Telimenie oczy jak sztylety.
Ja na łapy stanę dębkiem A ty przyklęknij na jedno kolano.” Nasz egoista, jakby do muru gadano, Siecze, a żuje, milcząc. Aż wreszcie półgębkiem Wypchanym koniczyną: „Co się tu wałęsasz? Poszedłbyś psie do nogi! Jak jegomość wstanie, Da ci śniadanie.” Odpowiedzi nie czekał I obuszcząk znowu Tak zarwał trawy, Że aż wygryzł w ziemi dołek, Klnąc psa, że mu przeszkadza.
Słowo Dnia
Inni Szukają