Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 16 maja 2025
W ślad za tem jedna z pierzchających wokoło postaci zjawia się przed nim blizko. Ubrana w łachmany, czarna i brudna, przyskakuje doń obcesowo, drapieżna, i utkwiwszy w oblicze ofiary swej palące żarem, płomienne, dzikie źrenice, nachyla się bardziej jeszcze i plwać mu w samą twarz poczyna. Z ust jej, wykrzywionych, wstrętnych, leją się strumienie lawy złotej i palą, bolą...
Roman budzi się, rozgląda... A zirytowany natychmiast, że tak obcesowo przerwano mu jego widzenie marzące, gotów już jest a to rzucić w twarz stającemu nad nim miejscowemu szwajcarowi jakąś ostrą okolicznościową uwagę... Otwiera już usta, spojrzawszy jednak na twarz wybladłą, pooraną zmarszczkami, o wyrazie pełnym melancholii i smutku, milknie.
Słowo Dnia
Inni Szukają