Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 14 maja 2025
Pożegnaliśmy naszego przyjaciela i w parę godzin potem byliśmy na dworcu w Coombe-Tracey. Konie zostały odesłane do domu. Na platformie stał niewielki chłopczyna. Co pan rozkaże? zapytał Holmesa. Pojedziesz tym pociągiem do Londynu.
Jestem Marcinowa, Do usług gotowa! Uczciwa niewiasta Ze Starego Miasta. Lubię się wykłócić, Ale wolę nucić: Oj, dana, dana, dana! Warszawo kochana! Mam kramik niewielki, Na nim kartofelki, Świeże zieleninki I różne jarzynki. Dla posłusznych dzieci Jabłuszko się świeci, Oj, dana, dana, dana! Warszawo kochana! Język niech Bóg broni! Lecz serce na dłoni!... Ręka pracowita I tusza obfita.
Niewielki koczyk zielony, ciągniony przez czwórkę w poręcz sprzężonych koni, stuknął silnie o belkę, położoną na poprzek, tuż przed chatą Hieronima i ku bramie dworskiej podążał. Na koźle, w szaraczkowy surdut ubrany stangret i lokaj w długim czarnym anglezie, zetknęli się gwałtownie ramionami, zaklęli i do równowagi wrócili.
Słowo Dnia
Inni Szukają