Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 1 maja 2025
Jeden bardzo mizerny wilk, skóra a kości, Myszkując po zamrozkach, kiedy w łapy dmucha, Zdybie przypadkiem Brysia jegomości, Bernardyńskiego karku, sędziowskiego brzucha; Sierć na nim błyszczy, gdyby szmelcowana, Podgardle tłuste, zwisło do kolana. „A witaj, panie kumie! Witaj panie Brychu!
Ona od czasu do czasu dmucha silnie, chcąc odpędzić natrętne kosmyki, które kręciły się koło jej wybladłych warg lub czepiały się długich rzęs i wzrok zasłaniały. Była to jeszcze młoda dziewczyna, pysznie zbudowana, brudna i pokryta piegami. Stanowiła najwytworniejszy okaz wesołych cór miasta i odznaczała się szczytną głupotą, dobrem sercem i zamiłowaniem do pieczonej gęsi.
Słowo Dnia
Inni Szukają