United States or Guinea ? Vote for the TOP Country of the Week !
Była na ów czas ksiażęciu zamężna Córa na Lidzie możnego dziedzica, Z cór nadniemieńskich pierwsza krasawica, Zwana Grażyną, czyli piękna księżną. A chociaż wiekiem, od młodej jutrzenki, Po lat niewieścich schodziła południe, Oboje, dziewki i matrony wdzięki Na jednem licu zespoliła cudnie.
Przy dźwiękach dzwonu, który wciąż trząsł jej ścianami, wśród ciemniejącej stopniowo, a zamkniętej w nich pustki, schodziła, spuszczając się coraz szybciej, zniżała się para młodych. Wreszcie zmierzch szary pochłonął zgrabne postacie, i zapanował bezpodzielnie w Campanili.
Słowo Dnia