Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 9 października 2025
Z sześciu, zapiętych małemi klapkami, przedziałów złożony, z wielką spodnią, idącą przez całą długość jego kieszenią, w oczekiwaniu, cicho, pugilares patrzeć się zdawał na siedzącego mężczyznę... Ręce jego jednak, dotknąwszy się tylko pobieżnie wypełnionych kryjówek, zatrzymały się chwilę bezczynnie, a na nerwowej twarzy odbiło zdumienie, połączone jakby z przestrachem.
Nogi obute w płytkie lakierowane pantofle wyciągał przed siebie, ohydny, trywialny, śmieszny pod jasnym blaskiem porannego słońca filtrującego złotawe światło przez liście kasztanów nad ławkami się zwieszających. Spoglądał na przechodzące kobiety z lekceważeniem pozornem a z utajoną lubieżnością. Kiwaniem nogi, wydęciem ust, zdawał się mówić jak sułtan rozparty na sofie w haremie.
Słowo Dnia
Inni Szukają