United States or French Polynesia ? Vote for the TOP Country of the Week !
Nie, nie, nie... Wiedziałem przecież, że to nie dziś jeszcze, a jednak na sam widok tej wody podemną drętwiałem i kurczyły mi się palce koło prętów. I wtedy, gdy będę skakał z tego mostu bo na pewno zeń skoczę w głębię, w spokój, kląć będę jeszcze i rzekę i siebie i wyciągnę ręce, aby ją odepchnąć. I wpadłszy, wyć będę jeszcze wszystkimi głosami duszy o ratunek, i przed wodą zadławi mię strach.
Mowy starca krążyły we wsi pokryjomu; Chłopiec co je posłyszał, znikał nagle z domu, Lasami i bagnami skradał się tajemnie, Ścigany od Moskali, skakał kryć się w Niemnie I nurkiem płynął na brzeg księstwa Warszawskiego, Gdzie usłyszał głos miły «Witaj nam kollego!» Lecz nim odszedł, wyskoczył na wzgórek s kamienia I Moskalom przez Niemen rzekł: «do zobaczenia». Tak przekradł się Górecki, Pac i Obuchowicz, Piotrowski, Obolewski, Rożycki, Janowicz, Mirzejewscy, Brochocki i Bernatowicze, Kupść, Gedymin i inni których nie policzę; Opuszczali rodziców i ziemię kochaną, I dobra, które na skarb Carski zabierano.
Słowo Dnia