Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 14 maja 2025
Po wczorajszej wycieczce do Luwru Zaleska była trochę słaba i Władek mię prosił, abym ją odwiózł do Korzyckiego. Korzycki przyjmuje chorych o trzeciej, a o tej porze Turski ma zawsze zajęcie w uniwersytecie. Początkowo wymawiałem się wykładami; zdaje mi się, że chciałem Władkowi zrobić na złość. Potem jednak ustąpiłem i pojechałem z Zaleską do Korzyckiego, na drugi kraniec Paryża.
Ostatecznie zebranie udało się dobrze i wszyscy, kto miał przybyć, przyszli, bo dla Turskiego wszędzie są jaknajżyczliwsi. Był Poliński, doktór Korzycki, Starzewicz, koleżanka Łużecka z Woydówną, Kloss z żoną... Przy wejściu dałem Zaleskiej bukiet z samych prawie żółtych róż, ale ona ma takie zamyślenie w oczach, że nie widziała koloru i nie zrozumiała symbolu.
Słowo Dnia
Inni Szukają