United States or Slovakia ? Vote for the TOP Country of the Week !
Choćby mi góry złociste dawano, Choćbym mieszkała w malowanym dworze, Jedwabne szaty chowała w komorze, Tobym bez ciebie przepłakała życie«. Tak się ścisnęły, lejąc łzy obficie. A Jan milczący bacznie radość chowa. Wykraść się chciały niecierpliwe słowa, Bo dusza pełną była ważnych myśli; Na twarzy tylko wesele się kreśli.
Przyjdzie młodzian z obcych błoni Ojcu, matce się pokłoni; Zerwie panna swoje kwiaty, Do teściowej pójdzie chaty. Raz ostatni, rozmaryny, Uwieńczycie skroń dziewczyny! Zielona ruto na grzędzie , Nikt cię polewać nie będzie! Schludna chatka, choć uboga, Za rządnością pomoc Boga. Skrzeczy sroka na jaworze , Panna stroi się w komorze.