United States or China ? Vote for the TOP Country of the Week !
Wokoło ciemność głucha; Echo powtarza wciąż: „To ja, twój mąż, twój mąż!” I staje, i myśli, i słucha, Słucha, zrywa się, bieży, Włos się na głowie jeży, W tył obejrzeć się lęka, Coś wciąż po krzakach stęka, Echo powtarza wciąż: „To ja, twój mąż, twój mąż!” Lecz zbliża się niedziela, Zbliża się czas wesela. Zaledwie słońce wschodzi, Wybiegają dwaj młodzi.
Powietrze nad tym rumowiskiem, zdziczałe od żaru, cięte błyskawicami lśniących much końskich, rozwścieczonych słońcem, trzeszczało jak od nie widzianych grzechotek, podniecając do szału. Tłuja siedzi przykucnięta wśród żółtej pościeli i szmat. Wielka jej głowa jeży się wiechciem czarnych włosów. Twarz jej jest kurczliwa jak miech harmonii.