Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 5 maja 2025
I zdało mi się, że wokół i wszędzie Z głową tak samo, jak moja, upalną, Leżą w tym samym co i ja, obłędzie, Czynne w milczeniu tęsknotą chóralną, Snem jednoczesnym objęte istoty, Ukryte w trawie aż po czub swój złoty, Olbrzymie, cudne, miłosne, złowieszcze, Co, zgodnie dysząc, w łąkę patrzą chórem I widzą twarz mą niewiadomo w którem Królestwie istnień, nieznaną im jeszcze, Lecz do ich twarzy podobną z brzemienia Słońca na oczach, pełnych zapatrzenia.
Zdarto żagle, stér prysnął, ryk wód, szum zawiei, Głosy trwożnéj gromady, pomp złowieszcze jęki, Ostatnie liny majtkom wyrwały się z ręki, Słońce krwawo zachodzi, z niém reszta nadziei. Wicher z tryumfem zawył, a na mokre góry Wznoszące się piętrami z morskiego odmętu, Wstąpił geniusz śmierci i szedł do okrętu, Jak żołnierz szturmujący w połamane mury.
Słowo Dnia
Inni Szukają