United States or Hong Kong ? Vote for the TOP Country of the Week !
Tak!... to ona!... moja święta jakby przemówić miała! I fotografię najbliżej stojącemu podał a sam, jakby boleścią przybity, na krzesło się usunął. Lecz nagle, serdeczny, wesoły śmiech rozległ się w powietrzu. Jeden z grona mężczyzn, świeżo z Łodzi przybyły, machał w ręku trzymaną fotografią „świętej zmarłej”, zanosząc się ze śmiechu.
Gdy niewidział we dworze rossyjskich żołnierzy, Ani jarmułek, ani czerwonych kołnierzy, Wtenczas kim był, wyznawał; był legionistą, Przynosił kości stare na ziemię, ojczystą, Któréj już bronie niemógł jak go wtenczas cała Rodzina pańska, jak go czeladka ściskała Zanosząc się od płaczu! on za stołem siadał, I dziwniejsze od baśni historye gadał.