United States or Cuba ? Vote for the TOP Country of the Week !
Cisza martwa zagościła w komnacie... Gowartowski, oddychając niepostrzeżenie lekko, spokojny, leżał wciąż nieruchomo; znużeni domownicy rozpierzchli się, każdy do swego zakątka i odgłos żadny nie dochodził tutaj, tylko poprzez zapuszczone firanki oraz story rzucało swe jaskrawe blaski zniżające się już słońce...
Widząc jaskrawe oczy i bezwstydne czoła, Pamiątkami zatruwa rozkosz, co go łudzi; A jeśli wdzięk i cnota czucie w nim obudzi, Nie śmie z przekwitłém sercem iść do stóp anioła. Albo drugimi gardzi, albo siebie wini, Minie ziemiankę, z drogi ustąpi bogini, A na obiedwie patrząc żegna się z nadzieją.