United States or Cuba ? Vote for the TOP Country of the Week !
Wypadało go zwrócić niezwłocznie, w zastępstwie prawego właściciela, jego żonie Oli. Zatem jechać do Szczęsnej osobiście?.. Nigdy w życiu! rzekł głośno do siebie młodzieniec. Zasępił się. Nagle myśl jakaś nowa zrodziła mu się widocznie w głowie, bo zerwał się żywo i wskoczywszy na konia, wjechał w las drożyną.
Zajęliśmy miejsca w wehikule, konie pomknęły szybko; mijaliśmy schludne fermy, otoczone ogródkami, ale woddali szarzały wciąż oparzeliska. Amerykan wjechał na boczną drogę; mknęliśmy wśród łąk żyznych i pól uprawnych. Przy każdym zakręcie, ujawniającym nowe horyzonty, Baskerville wydawał ciche okrzyki zachwytu. Minęliśmy lasek dębowy; zeschłe liście uściełały drogę nowemu dziedzicowi.
Słowo Dnia