United States or Turkey ? Vote for the TOP Country of the Week !
Córkę swoją małą, pucołowatą dziewczynkę, przezwała „Nabuchodonozorem” a męża „Rakiem”. Siebie samą, jakkolwiek miała na chrzcie św. imię Zofii, nazywała „Żabusią”. Często siadywała na dywanie i bawiła się z córką, przyczem następowała zwykle kłótnia o zabawki, które matka z córką wydzierały sobie wzajemnie...
Najczęściej następowała później mała nauczka moralna, w której „Kundel” wykładał zdziwionej i drapiącej się w łydkę Resi, że są pewne warunki, z któremi szanująca swą godność kobieta liczyć się powinna a właśnie ona zdaje się urągać społeczeństwu i w skutek tego może doznać w przyszłości zmartwień i upokorzeń.
Słowo Dnia