Vietnam or Thailand ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zaktualizowano: 6 października 2025
Trzęsąc niemiłosiernie, żółtawy, w trzy siwe konie zaprzężony, omnibus zatrzymywał się właśnie na jednym z przystanków, gdy obserwujący ciągle Paryż Dzierżymirski, zdał sobie nagle sprawę, że mieszkanie Orlęckiego może być już blisko, i począł schodzić szybko po krętych schodkach, łączących piętnastocentymową impériale z trzydziestocentymowym padołem.
Moja osoba nie wystarcza mówił dalej zajęcia liczne, mieszkanie nie w samym Gowartowie, lecz gdzie indziej, stanowisko wreszcie moje... tu po twarzy młodego człowieka przemknął lekki cień wszystko składa się na to, iż pan Gowartowski, choć zawsze dla mnie tak samo łaskaw, jest obecnie moralnie bezustannie sam... Z pod oka, przelotnie, spojrzał Krasnostawski na marszałkową.
Słowo Dnia
Inni Szukają