United States or Cambodia ? Vote for the TOP Country of the Week !
Szlachcic to był służący dawnych zamku panów, Pozostały ostatni z Horeszki dworzanów; Starzec wysoki, siwy, twarz miał czerstwa, zdrową, Marszczkami pooraną, posępną, surową.
Siwy włos okrył mu skronie, Twarz marszczkami rozorana, Broda długa za kolana, Na kosturze wsparte dłonie. „Tukaju!” Porwał z pościeli I wraz za sobą iść każe. Już wierzchnie sale minęli, Minęli wały i straże. Idą ciemno, deszczyk kropi, A srebrzysta twarz miesiąca To grubawe mgły roztrąca, To się znowu we mgle topi.