Zaktualizowano: 3 maja 2025
Dawno już nie miałem takiego wrażenia próżni, bezsilności, bezużyteczności mojej i wszystkiego, co mię otacza jak w tych dniach ostatnich. Wstaję, jem, chodzę, myślę, piszę jakąś rozprawę, lecz żeby mię zabito, nie wiem, po co to wszystko się robi.