United States or Honduras ? Vote for the TOP Country of the Week !
Śmiała się potem rozkosznie i wdzięcznie przeginając, zasypywała pieszczotami przerażonego męża, lub skrzywioną dziecinę... mówiła przytem cieniuchnym głosikiem: Nie gniewać się na Żabusię!... Więc mąż uśmiechał się do tego biało-różowego zjawiska, dziękując Bogu, że dziecinne usposobienie żony pozwoli mu nie lękać się o naruszenie z jej strony wierności małżeńskiej...
Dozwalał sprzątać w swoim pokoju i przewracać materace na drugą stronę, fajkę ostentacyjnie zawieszał na gwoździku i palił damskie papierosy, mówił cieniuchnym głosem, dobierając słów a oglądając lampę, deklarował, że „już się wszystko skończyło i on, Dyńdzio, zabiera się do pracy...” Ojciec zwykle, z początku, sceptycznym wzrokiem śledził zmianę w postępowaniu syna.