United States or Burundi ? Vote for the TOP Country of the Week !
Omackiem, w ciemności zapadał się gdzieś między białawe chmury, pasma i zwały chłodnego pierza i spał tak w niewiadomym kierunku, na wspak, głową na dół, wbity ciemieniem w puszysty miąższ pościeli, jak gdyby chciał we śnie przewiercić, przewędrować na wskroś te rosnące nocą, potężne masywy pierzyn.
Daléj maków białawe górują badyle, Na nich, myślisz iż rojem usiadły motyle Trzepiecąc skrzydełkami, na których się mieni Z rozmaitością tęczy blask drogich kamieni; Tylą farb żywych, różnych, mak zrzenicę mami. W środku kwiatów jak pełnia pomiędzy gniazdami Krągły słonecznik, licem wielkiém, gorejącém, Od wschodu do zachodu kręci się za słońcem.
Słowo Dnia