United States or Ghana ? Vote for the TOP Country of the Week !


Wielkiéś mi uczyniłá pustki w domu moim, Moiá droga Orszulo, tym zniknienim swoim. Pełno nas, á iákoby nikogo nie było: Iedną máluczką duszą ták wielé ubyło. Tyś wszytki mówiłá, wszytki śpiéwáłá, Wszytkiś w domu kąćiki záwżdy pobiegáłá.

To mieszkanie, puste i zapuszczone, nie uznawało go, te meble i ściany śledziły za nim z milczącą krytyką. Czuł się, wchodząc w ich ciszę, jak intruz w tym podwodnym, zatopionym królestwie, w którym płynął inny, odrębny czas.

Kto wiedział, że pan zatrzyma się w Northumberland Hotel? spytał Holmes, spoglądając bystro na swego klienta. Nikt nie mógł wiedzieć. Zdecydowałem się dopiero po spotkaniu doktora Mortimer. Doktor Mortimer mieszkał już tam zapewne? Bynajmniej. Zatrzymałem się u znajomego odparł doktor. Nie było żadnych poszlak, wskazujących, że chcemy stanąć w tym właśnie hotelu.

Stary jegomość śmiał się co chwila serdecznie i jowialnie z dowcipów młodzieńca, panienka również rozmawiała wesoło i jeden tylko Dzierżymirski stanowił w tym akordzie dobranym kontrast nadto wyraźny, zachowanie się zaś jego milczące i bierny, li tylko konieczny, udział w rozmowie, świadczyły dobitnie, że to wszystko nudzi go nad wyraz.

Na karku tym zatrzymał się dłużej wzrok Seweryna, zdawało mu się, ze gdzieś już widział podobny szmat ciała, tylko większy, grubszy, porosły krótkiemi włosami, majaczący we mgle zestawionych umiejętnie luster... i osłonięty draperyą białej flaneli. Teraz pokażę panu dziecinny pokój, później mamci i kuchnię!

Duch Merkucia Wznosi się ponad naszemi głowami, Dopominając się za swoją twojej. Ty lub ja, albo oba musim legnąć. *Tybalt.* Nikczemny chłystku, tyś mu tu był druhem, Bądźże i owdzie. *Romeo.* To się tym rozstrzygnie. *Benwolio.* Romeo, uchodź, oddal się, uciekaj! Rozruch się wszczyna i Tybalt nie żyje. Nie stój jak wryty; jeśli cię schwytają, Książę cię na śmierć skaże; chroń się zatem!

Doprawdy nie rozumiem sama, jak ośmieliłam się przyjść tutaj, ale szlachetność, zacność szanownego prezesa... usłyszał znowu Roman. Niecierpliwie tym razem wzniósł na przybyłą spojrzenie i przerwał jej grzecznie, lecz sucho: Przepraszam. Jak widzi szanowna pani, chwilowo zajęty jestem... Wszak pani nie pilno?.. O, nie... przeciwnie... Tylko...

Niech im wystarczy na razie uwaga, że cokolwiekbądż upadek rolnictwa spowodowało, właśnie też dlatego, że upadek ten jest oczywistym, ratować się trzeba odmiennemi, silniejszemi środkami. Wielka już w tym względzie różnica w sąsiedniem Królestwie Polakiem, zwłaszcza w zachodniej jego połaci.

Wzdrygnął się przed tym obrazem dyrektor, i jakby pragnąc odeń uciec wyszedł gwałtownie z sali. Chciał iść gdziebądź w pole, ale mimowoli tyloletniem przyzwyczajeniem wiedziony skierował się przez podwórze do domku swego, naprzeciw fabryki.

I też same portrety na ścianach wisiały. Tu Kościuszko w czamarce krakowskiéj, z oczyma Podniesionemi w niebo, miecz oburącz trzyma; Takim był gdy przysięgał na stopniach ołtarzów, Że tym mieczem wypędzi s Polski trzech mocarzów, Albo sam na nim padnie.

Słowo Dnia

skutku

Inni Szukają