United States or Nigeria ? Vote for the TOP Country of the Week !


Rozedrgana zielonym, pełnym rosy płaczem, Przerażona niebiosów ułudnem pobliżem Kona z męki i tęskni niewiadomo za czem, I cierpi, że nie może na ziemię paść krzyżem. I nie wie, do jakiego snu ma się ułożyć, I szuka, węsząc bólem, parowu lub jaru, Aby go dopasować do swego bezmiaru I zamieszkać na chwilę i w ciszę się wdrożyć.

Poczciwy doktor okazuje nam dużo życzliwości, odwiedza nas prawie codzień. Zaprosił mnie do swego wehikułu i odwiózł do domu. Spostrzegłem, że jest smutny; skarżył mi się, że mu zginął ulubiony piesek: wybiegł na bagno i już nie wrócił. Starałem się go pocieszyć, dowodząc, że się odnajdzie, ale przypomniał mi się źrebak, który w moich oczach zatonął w błotach Grimpen-Mire.

Przesunąwszy uważnie swe rozumne spojrzenie po twarzy swego nowopoznanego sąsiada wiejskiego w przyszłości, Ola zdziwiła się w duszy niepomiernie, tymbardziej, że nie poza bynajmniej, ale przeciwnie, szczerość w ostatnich słowach jego dźwięczała.

Ona w środku wysoko nad ptastwem się wznosi, Sama biała i w długa bieliznę ubrana Kręci się, jak bijąca śród kwiatów fontanna; Czerpie s sita i sypie na skrzydła i głowy, Ręką jak perły białą, gęsty grad perłowy Krup jęczmiennych: to ziarno godne pańskich stołów, Robi się dla zaprawy litewskich rosołów, Zosia je wykradając s szafy ochmistrzyni Dla swego drobiu, szkodę w gospodarstwie czyni.

Prosty szlifierz, z dwu szkieł powiększających zrobił zabawkę, Galileusz zaś, jeden z najuczeńszych ludzi swego czasu zrobił lunetę. O ile rozum Galileusza był wyższy od rozumu rzemieślnika, o tyle i wynalazek lunety jest wyższy od wynalazku zabawki. Tak tedy w drugiéj, najważniejszéj części naszego wykładu, dowiedzieliśmy się dwu rzeczy.

Tak dziś, jak w r. 1847 zaczęto od rozdawania pieniędzy, a gdy ubogie zasoby wyczerpano przed czasem najgorszym , musiano, powtarzamy, usprawiedliwiamy : *musiano* zejść do apologii perzu ! Musiano tem bardziej, bo radził o nas rząd wtedy bez nas ; bo kraj wtedy bolał, ale głosu nie miał; a rząd choćby najtroskliwszy, już z natury swojej, już z zadania swego twardszą, zimniejszą ma rękę!

Owego wieczoru wyszedł, jak zwykle, na przechadzkę, wśród której wypalał cygaro. „Z tej przechadzki już nie powrócił. „O dwunastej Barrymore, widząc drzwi frontowe jeszcze otwarte, zaniepokoił się, i wziąwszy latarnię, poszedł szukać swego pana. W ciągu dnia deszcz padał, więc łatwo było dojrzeć ślady stóp sir Karola wzdłuż alei. W połowie drogi jest furtka, prowadząca na łąkę.

I Dzierżymirski zamilkł na chwilę poczem swobodnie dorzucił: Ale! prawda... Zapomniałem jeszcze powiedzieć szanownemu panu... Za parę dni wyjeżdżam na czas dłuższy za granicę, dla wypoczynku. Roman zatrzymał się i pytająco spojrzał na gościa swego.

Dziewczę uczepiło się jej gałęzi i spuściło się po nich na dół, a dostawszy się na swobodę, łąkami i polami biegło do fermy swego ojca, oddalonej o trzy mile od zamku.

Nie jednodniową, Co w rozpaczliwem przedsięwzięciu pryska, Lecz , co z wiecznie podniesioną głową Nie da się zepchnąć z swego stanowiska. Miejmy odwagę! Nie tchnącą szałem, Która na oślep leci bez oręża, Lecz , co sama niezdobytym wałem Przeciwne losy stałością zwycięża.

Słowo Dnia

obicia

Inni Szukają