United States or Fiji ? Vote for the TOP Country of the Week !


Od trzech dni to jest od czasu gdy Ola zniknęła z domu swej ciotki, by więcej nie wrócić marszałkowa Warnicka z niepokoju postarzała się była o lat co najmniej kilkanaście. Początkowo nie mogła zrozumieć postępku swej siostrzenicy; tak dobrze było jej u niej, może zatem powróci ona lada chwila niewątpliwie.

Jeśli kto i czuł wtenczas, że polskie ubranie Piękniejsze jest niż obcéj mody małpowanie, Milczał; bo by krzyczała młodzież, że przeszkadza Kulturze, że tamuje progressy, że zdradza! Taka była przesądów owoczesnych władza! «Podczaszyc zapowiedział że nas reformować, Cywilizować będzie i konstytuować; Ogłosił nam, że jacyś francuzi wymowni Zrobili wynalazek: ludzie rowni.

I nagle, z początku nieokreślone, później coraz głośniejsze, śmielsze, zakiełkowały w duszy staruszki wyrzuty sumienia. Bo czyż doprawdy, Ola nieszczęśliwa tak bardzo była winna?... Miłość oszołomiła , porwała, a reszty niewątpliwie dokonało wychowanie młodej panny, kapryśnej pieszczotki ojca, ulubienicy również jej, marszałkowej, zawsze dlań pobłażliwej i słabej.

Dzielnica ta była eldoradem takich dezerterów moralnych, takich zbiegów spod sztandaru godności własnej. Wszystko zdawało się tam podejrzane i dwuznaczne, wszystko zapraszało sekretnym mrugnięciem, cynicznie artykułowanym gestem, wyraźnie przymrużonym perskim okiem do nieczystych nadziei, wszystko wyzwalało z pęt niską naturę.

Przyjdzie radość tym szlakiem, który jej się zdarzy, Bądźmy zawsze gotowi i zawsze na straży. Księżyc utkwi ponad studnią, Gwiazdy w mroku się zaludnią Snem, co jeszcze daleki, choć się zbliska marzy. Za daleka mi byłaś wpośród kwiatów cienia Łąko zielona Łąko, szumna od istnienia! Chcę, byś była taka bliska, Jak ta łza, co gardło ściska, Kiedy w niem się zapóźni śpiew twego imienia!

Postanowiłem śledzić Stapletona. Oczywiście nie mógłbym tego dokonać, przebywając z wami, albowiem łotr miałby się na baczności. Zwiodłem wszystkich, nie wyłączając ciebie, i zjawiłem się potajemnie, wówczas, gdy sądziliście wszyscy, że bawię w Londynie. Ukrywałem się przeważnie w Coombe-Tracey, chroniąc się w jaskini na moczarach tylko wtedy, gdy moja obecność na polu działania była niezbędną.

Rozpowszechniwszy, za pomocą ponownie odnalezionego przyjaciela i dawnego kolegi-światowca, pogłoskę o dziedzictwie niespodzianem, a dość pokaźnem, po stryju, zmarłym w Stanach Zjednoczonych, rzucił się w wir zabaw eleganckiego świata, w celu zbliżenia się do Oli. Dopiął togo, zawładnąć jej sercem potrafił, oświadczył się o jej rękę, odrzuconym został, i... Powierzchnia morza spokojną już była.

Gdy mówił, rozeszło się wielkie echo od wybuchu miny, i powtarzało się nad głowami bijąc jak dzwon podziemny. I rzekł Szaman: oto jest dzwonienie po umarłym proroku! Oto jest Anioł pański dla tych którzy nie widzą słońca. Módlmy się. I podniosłszy oczy rzekł: Boże! Boże! prosiemy Cię aby nasza męka była odkupieniem.

I często z zamglonemi oczyma siadał w gronie swych przyjaciół, aby wywnętrzyć ból swój drżącym od wzruszenia głosem. Jeśli go kto w życiu kochał, o! to pewno ta jedna!... Była mu cała oddana, pomimo odpychającego chłodu, z jakim miłość jej przyjmował! Uderzał się w czoło z rozpaczą. Byłem względem niej niegodziwy wołał lecz czyż to była moja wina!

Zawsze delikatna i wątła, teraz blada była, jak wosk, a przezroczysta, jak alabaster, oczy tylko paliły się zapadłe głęboko, błędne, napół przytomne, niby gromnice.

Słowo Dnia

obicia

Inni Szukają