United States or Guinea ? Vote for the TOP Country of the Week !


Hm! ktoś widocznie śledzi pańskie kroki. Holmes wyjął z koperty papier dużego formatu, rozłożył go na stole. Na środku arkusza było jedno zdanie. Brzmiało w te słowa: Jeżeli dbasz o życie, strzeż się trzęsawiska A teraz, panie Holmes rzekł sir Henryk Baskerville może mi pan wytłómaczy, co znaczą te słowa i kto interesuje się moją osobą? Cóż pan o tem myślisz, doktorze Mortimer?

Czasem... barkarollę Troschla nucił fałszywie i powtarzał jak papuga: „T'amo!” Raz w chwili zwierzeń wyznał, przechodzącego placem Św. Marka, dojrzała go pewna księżna karmiąca gołębie i wieczorem w gondoli swej uwiozła. Na Canale grande nauczyła go słowat'amo!”

Dzierżymirski zaś z kolei przez czas ten cały śledził słowa i grę fizyonomii Zielińskiego, a w myślach jego równocześnie stanął wyraźnie kontrast rażący, pełny ironii, między życiem jego, a życiem tego oto Hermana, znanego mu dobrze, jako najzdolniejszego studenta uniwersytetu z przed laty... Stanowczo nie popłaca być idealistą!

Musiała mu jakaś myśl wpaść do głowy, bo przez minutę stał patrząc na mnie z wahaniem, potem chwycił mnie za obie ręce i przyciągnął do matki, a raczej poprostu rzucił na jej kolana. Masz pani jeszcze jedno dziecko, pani Kazimiero, rzekł do niej. Przyjdź do siebie, panuj nad twoim bólem, szanuj życie, bo ono dla niego potrzebne. Słowa te zbudziły mamę z odrętwienia.

Przyszedłem teraz, bo tylko ciebie chciałem widzieć. Szukałem cię wszędzie. Byłem w Berlinie, w Wiedniu, Szwajcaryi, tu jestem już od miesiąca i dopiero wczoraj wieczorem cię spotkałem. Co się z tobą stało, co się z tobą stało? Jak ty wyglądasz tutaj? ANDRZEJ. Nie, to być nie może, nie może. Za coś ty mnie opuściła? Bez słowa jednego rzuciłaś mnie jak łachman.

Przyznaję, że nie widzę żadnej łączności pomiędzy temi słowami a przestrogą, zawartą w liście anonimowym. A jednak, kochany Watson, łączność jest tak ścisła, że jedno wypływa z drugiego. Życie , dbasz , strzeż się czyż nie widzisz, skąd wzięte owe słowa? Masz pan słuszność! zawołał sir Henryk.

Musisz chyba przyznać, że niema w tem nic nadnaturalnego. Nie, lecz te słowa mogą być skreślone przez kogoś, kto wierzy w nadprzyrodzoną siłę, rządząca sprawą. Jaką sprawą? podchwycił sir Henryk Baskerville. Widzę, że panowie jesteście lepiej odemnie powiadomieni o moich interesach. Zanim stąd wyjdziesz, sir Henryku, będziesz wiedział to, co i my oświadczył Sherlock Holmes.

Krasnostawski zatrzymał się chwilkę, i ciągnął dalej: Obowiązki, jakie mam dla całej rodziny państwa, szacunek i poważanie me osobiste wzglem pana Gowartowskiego, stanowią, chyba dość trwałą rękojmię, słowa dotrzymam... I... o tem... nikt z państwa, przypuszczam, nie wątpi... dokończył młody człowiek, podnosząc tym razem wzrok, jasny i pytający na marszałkową.

Wreszcie doszło do takiego naprężenia sytuacyi, Resia, zjadłszy dwa słoiki musztardy i trzy stare bułki, włożywszy spódnicę praną przed pięcioma miesiącami zeskoczyła z sofy i stanąwszy w lufciku powiedziała z mocą: Muszę zrobić karyerę!... Kiedy te słowa posłyszał wieczorem, Kundel roztworzył szeroko oczy i wydął wargi. Tego ci się zachciewa? zapytał.

Żabusia jedyne, wypieszczone dziecko, za wzór była wszystkim kobietom stawiana.... I gdy co wieczór zgromadzano się dokoła stołu, oświeconego wiszącą lampą, Żabusia, wycinająca lalki z tektury lub lepiąca abażury, była punktem koncentrującym wszystkie spojrzenia. Ku niej zwracano się, uśmiechano, przesyłano pieszczotliwe słowa.

Słowo Dnia

obicia

Inni Szukają