United States or Nicaragua ? Vote for the TOP Country of the Week !


Nie cudze dzieci miałeś tylko, księże; nie mów więc, że znasz, że kochasz, jak właśnie zna i kocha matka! Zamilkła, wyczerpana wybuchem. Ksiądz nie odpowiadał nic tylko znów ujął rękę jej w obie dłonie. Po chwili zaczęła innym, miękim, przyciszonym głosem: Pamiętam, był jeszcze taki malutki, ledwie zaczynał biegać i szczebiotać, przyszli do nas żołnierze.

Z niebieskich najrańszą piosnek Ledwie zadzwonił skowronek, Najrańszy kwiatek, pierwiosnek, Błysnął ze złotych obsłonek. =Ja.= Zawcześnie, kwiatku, zawcześnie! Jeszcze północ mrozem dmucha, Z gór białe nie zeszły pleśnie, Dąbrowa jeszcze nie sucha. Przymruż złociste światełka, Ukryj się, pod matki rąbek, Nim cię zgubi szronu ząbek, Lub chłodnej rosy perełka. =Kwiatek.=

Któż zbadał puszcz litewskich przepastne krainy, do samego środka, do jądra gęstwiny? Rybak ledwie u brzegów nawiedza dno morza; Myśliwiec krąży koło puszcz litewskich łoża, Zna je ledwie po wierzchu, ich postać, ich lice, Lecz obce mu ich wnętrzne serca tajemnice: Wieść tylko albo bajka wié co się w nich dzieje.

Folguj dla Boga, choć chwilkę, Czyliż nie widzisz, że ledwie oddycham? *Julia.* Ledwie oddychasz, kiedy masz dość tchnienia Do powiedzenia, że ledwie oddychasz? To tłómaczenie się twoje jest dłuższe Od wieści, której zwłokę nim tłómaczysz; Maszli wieść dobrą czy złą? niech przynajmniej Tego się dowiem, poczekam, na resztę; Tylko mi powiedz: czy jest złą, czy dobrą?

Niedźwiedź gdy zjadłszy zęby strawy nieprzeżuwa, Jeleń zgrzybiały gdy już ledwie nogi suwa, Zając sędziwy gdy mu już krew w żyłach krzepnie, Kruk gdy już posiwieje, sokoł gdy oślepnie, Orzeł gdy mu dziób stary tak się w kabłąk skrzywi Że zamknięty na wieki już gardła nie żywi, Idą na smętarz. Nawet mniejszy zwierz raniony Lub chory, bieży umrzéć w swe ojczyste strony.

A téż ledwie sye kiedy dźiéćię urodźiło, Coby łáski rodźiców swych ták godné było. Ochędożne, posłuszné, karné, nie pieszczoné, Spiéwáć, mówić, rymowáć, iáko co uczoné. Káżdégo ukłón tráfić, wyráźić postáwę: Obyczáie Pánieńskié umiéć y zabáwę. Rostropné, obyczáyné, ludzkié, nie rzewniwé, Dobrowolné, ukłádné, skrómné y wstydliwé.

Zawsze z nauczycielami miał zatargi, a gdy się uniósł, na słowa nie zważał, więc mu ledwie tylko dostateczny stopień ze sprawowania dawano. Ileż razy chciano go wydalić! Ocalił go tylko nasz filolog ważna figura w gimnazyum który dyrektora upewniał, że czterdzieści lat uczy, a nie spotkał ucznia, któryby tak łacinę i grekę pojmował.

Erato złotowłosa, y ty wdźięczna lutni, Skąd poćiechę w swych troskách biorą ludźie smutni: Uspokóyćie chwilę strapioną myśl moię, Póki ieszcze kámienny w polu słup nie stoię, Leiąc ledwie nie krwáwy płácz przez mármór żywy, Zálu ćiężkiégo pámięć, y znák nieszczęśliwy. Mylę sye: czyli pátrząc ludzkié przygody, Skromniéy człowiek uważa y swé własné szkody?

Słowo Dnia

obicia

Inni Szukają