United States or Timor-Leste ? Vote for the TOP Country of the Week !


Tu, na górze nad nami wskazał sufit palcem i roześmiał się mieszka drugie dziwadło: Pamiętasz... ta mała, nasze vis-a-vis, żółta stara panna... Otóż wynajmuje ona pięć pokoi próżnych naokoło siebie, a wiesz dlaczego? Tu Roman po raz drugi głośniej jeszcze parsknął śmiechem. Żeby jej w nocy nie hałasowano! Mądrzejsza od naszej sąsiadki, co?... Ola zaśmiała się z kolei srebrzyście.

Pytano zdania innych; więc wszyscy dokoła Brali stronę Kusego albo też Sokoła, Ci jak znawcy, ci znowu jak naoczne świadki. Sędzia na drugim końcu do nowéj sąsiadki Rzekł półgłosem: przepraszam, musieliśmy siadać, Niepodobna wieczerzy na późniéj odkładać, Goście głodni, chodzili daleko na pole, Myśliłem że dziś z nami nie będziesz przy stole.

Teraz zaś, uporczywie z pod oka, patrzyła na Krasnostawskiego. Ten zaś poczuł snać na swojej twarzy magnetyczny wzrok kobiety, bo po chwili machinalnie obrócił głowę w jej stronę. Na widok nowej sąsiadki, wyraz przyjemnego zdziwienia odbił się na jego twarzy, w towarzyszce obecnej bowiem poznawać się zdawał piękną nieznajomą sprzed półgodziny. Spojrzenia młodych skrzyżowały się.

Ziewnął więc przeciągle i zamierzał już powstać, gdy oto nagle, prosząco, posłyszał wyrzeczone głosikiem dźwięcznym swej sąsiadki: Przepraszam pana... ale.... nie mogę dać sobie sama rady... Czy... nie byłby pan tak uprzejmym i grzecznym zwinąć mi parasolkę?...