Nie daruję sobie nigdy, żem go zostawił samego... szepnąłem. Ja jestem jeszcze winniejszy, Watson. Dla „zaokrąglenia” i „uzupełnienia” dowodów naraziłem życie mojego klienta... Jest to największy cios, jaki mnie kiedykolwiek spotkał w moim fachu!... Ale skąd mogliśmy przewidzieć, że pomimo naszych próśb i ostrzeżeń puści się sam na to przeklęte bagno?...