United States or Lebanon ? Vote for the TOP Country of the Week !
Jednak, jak ona, niecnota, zna mnie, dobrze! zauważył jeszcze w myśli, spojrzawszy z pod oka na Olę, która, z błąkającym się w kącikach ustek uśmiechem, grała właśnie, z uczuciem, coraz, subtelniejszem, miękkszem, aż fortepian martwy skarżyć i płakać się zdawał.
Tymczasem przechodziło jutro bez żadnego rezultatu i tak samo dni następne. Pewnego jesiennego popołudnia, Seweryn, zdenerwowany, wlókł się wzdłuż kamienic, zatrzymując się przed każdą wywieszoną kartą. Wstąpił już do dwóch domów, pomimo że ulica nie przypadała mu do gustu. Ruchliwa była, co chwila przeleciała przez nią dorożka, to znów o kilka kroków grała katarynka wyjątki z „Carmen”.
Nie przyznawała się jednak głośno, bo to było niepodobnem, ale w każdem jej spojrzeniu, ruchu, słowie przebijała się bezgraniczna miłość i przywiązanie. Helding mimowoli zajął stanowisko męża kochanego i czuł się dobrze w tej roli. Nie zrozumiał jednak, jak w straszną grę grała Makenowa, narzucając tak światu swego kochanka.
Ładyżyński nie odpowiedział; wszedłszy do nieoświetlonego salonu, gdzie grała Ola, odezwał się w ukłonie: Wszak pani pozwoli, nieprawdaż?... Bym zagrał sobie prozaicznie, terre
Słowo Dnia