United States or Dominican Republic ? Vote for the TOP Country of the Week !


Niechże sobie żyją młodzi, Niech się z nią obłudnik pieści, Niech tylko tu nie przychodzi, Urągać się z mych boleści! „Dla opuszczonej kochanki Cóż pozostało na świecie? Przyjmijcie mię, Świtezianki; Lecz moje dziecię ach, dziecię!” To mówiąc, rzewnie zapłacze, Rączkami oczy zasłoni, I z brzegu do wody skacze, I w bystrej nurza się toni.

W Ameryce a bardziéj jeszcze w Australji, żyją plemiona tak ubogie, że mieszkają w norach, chodzą nago i jedzą nawet zdechłe i gnijące ryby i zwierzęta. plemiona tak dzikie, że pożerają nietylko swoich nieprzyjacioł, ale nawet własne dzieci.

Jak ojce żyły w raju, tak dziś żyją wnuki, Dzikie i swojskie razem w miłości i zgodzie, Nigdy jeden drugiego nie kąsa, ni bodzie.

Nasze lunety i teleskopy pozwalają nam widzieć gwiazdy tak odległe, że światło, które ubiega 42,000 mil na sekundę, przechodzi od nich do nas wciągu kilku miljonów lat. Nasze mikroskopy tak wzmacniają siłę wzroku, że przy pomocy ich możemy widzieć zwierzątka których miljony wygodnie żyją w kropelce wody.

*Pani Kapulet.* Tak, ale płacząc, czujesz tylko stratę, Nie tego, po kim płaczesz, moje dziecko. *Julia.* Tak czując stratę, mogę tylko płakać. *Pani Kapulet.* Przyznaj się jednak, że nie tyle płaczesz Nad jego śmiercią, jako raczej nad tem, Że jeszcze żyje ten łotr, co go zabił. *Julia.* Jaki łotr, pani? *Pani Kapulet.* Tenci łotr, Romeo. *Julia.* On i łotr żyją daleko od siebie.

A my stajemy co dnia przy owéj skale słuchać czy jeszcze żyją; lecz nie słychać nic w téj jaskini, nawet jęku. Jeżeliś jest człowiek Boży odwal kamień; może jeszcze żyje ojciec lub które z dzieci jego. Spraw przynajmniéj zadziwienie katom naszym uwolniwszy tych ludzi, albowiem pomrą z głodu.

Jeżeli wiesz gdzie ludzie idą po śmierci to mi powiedz, bo niespokojna jestem choć mam nadzieję w Bogu. Oto ja polecę do krainy twojéj rodzinnéj i obaczę dom twój, sługi twoje i rodzice twoje, jeżeli jeszcze żyją? I nawet miejsce te gdzie stało twoje łóżeczko dziecinne, mała niegdyś kołyska twoja.