United States or Israel ? Vote for the TOP Country of the Week !


Coś niemiłego snać dla ucha młodzieńca zabrzmiało nagle w tych kilku słowach, bo nie podnosząc oczu, jakby nie chcąc onieśmielać marszałkowej swym wzrokiem, spokojnie i poważnie odrzekł: Wiem wszystko, bo mi pan January, nie mając nikogo, zwierzył się z troski własnej, naturalnie pod słowem honoru z mojej strony, że słówkiem nawet o tem nikomu nie wspomnę...

Trwało to sekundę, lecz wystarczyło Krasnostawskiemu, bo to, co wyczytał na wzburzonem obliczu Topolskiego, nadto uzasadniło jego obawy. Wysiłkiem woli, ochłonąwszy z wrażenia, przemówił pierwszy Topolski, wskazując swobodnie na pozór ruchem ręki widnokrąg, gdzie dogorywała już łuna ognia: A zatem, chwała Bogu, już po pożarze!.. My właśnie... Nikczemny! zabrzmiało w ciszy słowo jedno.

Wysiądziemy, złotko, już Wenecya! rzekł Roman, wysuwając się delikatnie z objęć młodej żony uniósłszy w ramionach, postawił na równe nogi. Nareszcie!... wykrzyknęła Ola radośnie, oprzytomniawszy całkiem na widok jaśniejącego dworca. We-ne-cya! zabrzmiało donośnie pod samem oknem wagonu, gdzie ukazała się kędzierzawa głowa i śmiejąca twarz konduktora.

Par... ris !.. zabrzmiało przeciągle raz jeszcze pod samem oknem wagonu i drzwiczki szybko roztworzono nagle... Roman zerwał się, a pochwyciwszy podróżną torebkę, wyskoczył śpiesznie na peron.

Słowo Dnia

gromadką

Inni Szukają