United States or Iran ? Vote for the TOP Country of the Week !
Zziajany sąsiad lub znajomy wywijał się powoli z chustek, płaszczy i wyrzucał z siebie zdyszanym głosem opowiadania, urywane bezładne słowa, które fantastycznie powiększały, kłamliwie przesadzały bezmiar nocy. Siedzieliśmy wszyscy w jasno oświetlonej kuchni. Za ogniskiem kuchennym i czarnym, szerokim okapem komina prowadziło parę stopni do drzwi strychu.
Ślicznie wywijał on koniem; pieszych witał skinieniem głowy, z kawalerzystami ściskał się za ręce, a pięknym damom, stojącym w oknach, posyłał wdzięczne pocałunki. Wszystkie oczy zwróciły się ku niemu; mężczyźni klaskali, kobiety uśmiechały się w milczeniu; a piękny krakus stał się bożyszczem chwili.
Słowo Dnia