United States or San Marino ? Vote for the TOP Country of the Week !


I wybuchła ciemność ogromną wzburzoną wichurą i szalała przez trzy dni i trzy noce... Nie pójdziesz dziś do szkoły rzekła rano matka jest straszna wichura na dworze. W pokoju unosił się delikatny welon dymu, pachnący żywicą. Piec wył i gwizdał, jak gdyby uwiązana w nim była cała sfora psów czy demonów.

Miałem szkołę w jednem z hrabstw północnych mówił Stapleton ale ten rodzaj pracy nie odpowiadał mojemu temperamentowi, chociaż obcowanie z dziećmi, urabianie ich umysłów, miało dla mnie dużo uroku. Losy popchnęły mnie jednak na inną drogę. Wybuchła epidemia. Ofiarą jej padło trzech chłopców z mojej szkoły; ucierpiała skutkiem tego na opinii i nie mogła już utrzymać się dalej.

Tak wszystko płynie, przechodzi, ucieka... Już sierpień... Łza zakręciła się w jej głosie; schwyciła go za szyję i zaczęła całować po ustach, po czole, po oczach bez pamięci. Przebiegł oboje dreszcz chłodny, jesienny, trwożny. Nagle zabrzmiał gdzieś w górze odgłos dzwonków miedzianych powracały stada. Oderwała się od niego, wybuchła śmiechem i zanurzywszy dłoń w wodzie, prysnęła mu na twarz.

Tak. A pies? Nie żyje. Odetchnęła swobodniej. Dzięki Bogu! Widzicie, panowie, jak ten łotr obszedł się ze mną!... Wysunęła ręce z rękawów były okryte sińcami. Ale to najmniejsza ciągnęła dalej. On zdeptał moją duszę, poniżył ... Wszystko znosiłam: osamotnienie, poniewierkę, dopóki mogłam wierzyć w jego miłość; ale i tu spotkał mnie zawód... Wybuchła płaczem.