United States or Bulgaria ? Vote for the TOP Country of the Week !


Nie mam się o co starać, bo jeślibym co osiągnął, zyskam mniej jeszcze, niż mam teraz. Kłamstwo, ohydne kłamstwo... Nie kocham Zaleskiej?... Za cóż bym więc tak cierpiał? Mam chwilami złudzenie, jakgdyby wszystko, co mię otacza: domy, drzewa, ludzie, chwiało się nagle i groziło zawaleniem. Lękam się trochę sam chodzić i tego mi wstyd przed sobą. Zawsze gardziłem nerwowymi ludźmi.

Mieszkam jak śledziarka... a czem żyję, to już wstyd powiedzieć... Dyńdzio machnął ręką. To wszystko marność, widzisz serce to grunt... Resia zamilkła i znów kiwała się długą chwilę, wpatrzona w odrapane ściany swego pokoju. Chciałabym zaczęła znów powoli chciałabym mieć dywan na podłodze i atłasową kołdrę, i samowar na szafie, i komodę, i firanki, i taką lampę u sufitu z kolorowem szkiełkiem.

To wstyd, hańba!... Twoja rodzina służyła mojej przez kilka pokoleń, a ty knujesz przeciwko mnie spiski?... Nie, nie przeciw panu. Słowa te były wypowiedziane głosem kobiecym. Na progu stała pani Barrymore, jeszcze bledsza od męża. Wynosimy się stąd, Elizo oznajmił jej kamerdyner. Pakuj nasze rzeczy. O, John! John!

Czy widzisz, Romanie, ciągnął Ładyżyński tego młodzieńca w monoklu, z takiem znawstwem dyskretnem oglądającego w tej chwili tors hrabiny P ? Widzę i nie znam!.. zadziwił się Dzierżymirski. Co? pas possible!., zadrwił pan Emil. Nie znasz swoich gości? O, panie prezesie, wstyd i hańba!.. No, ale nic, wybawię cię z kłopotu i przedstawię ci go. Ja go znam!.. Jak się nazywa?