United States or Djibouti ? Vote for the TOP Country of the Week !
Ach, czemuż, czemuż nie wolno mi kochać ciebie, najdroższa? wyrzucił z siebie Krasnostawski wymówkę, pełną goryczy. Ja bym cię ozłocił, klęczał przed tobą zmiatał proch u stóp twoich!.. Jeździec z koniem, jak huragan, wpadli we wrota i na dziedziniec małego dworku. Zatrzymali się... Krasnostawski zeskoczył z kasztanka i huknął donośnie.
Pan hrabia miał prześliczne turkusowe oczy, wprawione w pożółkłą maskę zgryzionego wątrobiarza. Koczyk stanął przed bramą. Lokaj zlazł powoli i za wrota pociągnął, pasące się obok stado gęsi uciekło z przerażającym wrzaskiem. Koczyk próg bramy przestąpił, wstrząsając woźnicą, pudłem, panią hrabiną, panem hrabią i obydwoma cybuchami.