United States or South Africa ? Vote for the TOP Country of the Week !
Z najtajniejszych soków żywych upał wydobył wonie mocne i ciepłe. Pachniało życie w powietrzu... i chęć życia. Gdy szli tą miedzą, zdawało się im, że doprawdy tyle tylko jest świata, ile wzrok ogarnie, i tyle szczęścia, ile jest w tej chwili. Miedza się skończyła; wyszli na większą drożynkę wśród łąki. Zatrzymali się mimowolnie i spojrzeli na siebie. Rozmarzył ich żar.
Zapanowało pomiędzy niemi chwilowe milczenie: Ze stepu tymczasem, z łanów, płynęły wonie zbóż, i polnych kwiatów; żaby i chruściele odzywały się w moczarach łączki czar letniego gasnącego dnia chwytał za duszę... Wie pan, żeśmy porządnie od domu daleko! pierwsza wesoło zaśmiała się Ola. A tak? zadziwił się niby Topolski. To wracajmy! rzekł niechętnie. Zawrócili.