United States or Romania ? Vote for the TOP Country of the Week !
Dziś, widząc, iż już koniec nieodwołalny się zbliża, a śmierci widmo błąka u progów pałacu, znaglony, pojechał po księdza, dnia poprzedniego już, cięty przeczuciem, zatelegrafowawszy o nieszczęściu do marszałkowej, Ładyżyńskiego oraz do dawnego kolegi swego, Tarnopolskiego.
Może, gdy patrzy na te śliczne fale Głos tajemniczy szepcze jej do ucha Spowiedź méj duszy, i wszystkie me żale... Tylko czyż ona tego głosu słucha? A może teraz, gdy oczy zwróciła, A jam me czoło pochylił w cierpieniu Mówić coś chciała lecz nic nie mówiła Rękę jéj tylko ścisnąłem w milczeniu. Czyż to nie widmo, które ja stworzyłem? I w chwili natchnień sam wywiodłem z siebie?
Podano mu całe stosy wybiórków, portretów osób, które nie zastrzegły sobie sprzedaży publicznej. Irek szukał długo, wreszcie wybór jego padł na silną brunetkę, o wielkich ciemnych oczach, owiniętą masą białej gazy. Wydała mu się nadziemską w tym jasnym obłoku. A zjawisko, widmo zmarłej a nieznanej kochanki. Kto jest ta dama? zapytał. Fotograf pokręcił głową.
Szerokiem korytem życie brutalnie deptało śmierci widmo w codzienną szatę gorączka codziennego bytu przyoblekło się wszystko dokoła.